Polski - Słowiańskiالأرشيف

14-12-222 Czwarta rocznica śmierci mojego ojca, Abu Jamala Hamada

Mój ojciec nie żegnał się z nikim, kiedy zasypiał
Być może jego dusza latała z motylami
Być może zaginął wśród kwiatów
Być może wzniósł się z winogronami ku niebu
Kochał winogrona.
Nie pogodził się z faktem, że winorośl uschła, a potem umarła.
Za każdym razem żegnał się ze mną na zawsze, gdy opuszczałem nasz dom.
Gdy niosłem walizkę i pojechałem na lotnisko
powiedział mi:
Kiedy wrócisz, nie zastaniesz mnie czekającego na Ciebie.
Czuł swoją godzinę
Tato!
Dlaczego opuściłeś drzewo figowe i najpiękniejszą różę w Twoim i naszym życiu?
Tato!
Figi, nostalgia i smutny grudzień
Ból związany z brakiem powrotu do Palestyny
Zmęczenie i dekady walki
Wszystko trafiło do grobu w kraju wrogim uchodźcom.
Mój ojciec, chciał miejsca do odpoczywania u stóp galilejskiej góry
Taki był jego ostatni sen.
Tacie przed powrotem do nieba śniły się wierzby galilejskie i wieczorną sesja tytoniowa
razem z przyjaciółmi w otoczeniu koni, oliwek, fig i palm
Marzył o powrocie do Galilei..
Duch mojego ojca wrócił do domu w Palestynie, gdy pochowali go w pobliżu naszego obozu dla uchodźców
Mój ojciec opuścił nasz dom, aby zamieszkać w naszych sercach.


Nidal Hamad
14–12-2022