USA, Ukraina i Rosja

Rząd Stanów Zjednoczonych nie chce zatrzymać wojny na Ukrainie.
Stało się jasne, że amerykański rząd naciska na kontynuację wojny rosyjsko-ukraińskiej..
Było to jasne dla mnie i dla obserwatorów spoza kręgu Zachodu, że strona amerykańska przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji naciskała w kierunku eskalacji i podżegała do wojny. Sprowokowało to nawet ukraińskiego prezydenta Zelenskiego, który zadeklarował, kierując swoje słowa do zachodnich i amerykańskich polityków, że wypowiedzi Zachodu są eskalacyjne i przerażają jego naród i że nic nie wskazuje na poważną wojnę.
Jasne jest, że to nie Zełenski podejmuje decyzje ani w czasie pokoju, ani w czasie wojny.
Ktokolwiek uważnie śledzi amerykańskie stanowisko polityczne, to z pewnością zauważy, że administracja amerykańska ma nadzieję, że wojna będzie trwała jeszcze długo, aby zakończyć się rosyjską klęską, po której Rosjanie nie będą mogli ponownie stanąć na nogach.
Oczywiście amerykański rząd jest przyzwyczajony od dziesiątków lat do poświęcania innych krajów i narodów w imię swoich imperialistycznych wojen i interesów.
Obecny amerykański rząd postrzega wojnę na Ukrainie, jako konflikt długoterminowy. Amerykanie planują maksymalnie wydłużyć wojnę, aby Rosja zapłaciła za nią ogromną cenę, a następnie upadła, tak jak kiedyś upadł Związek Radziecki.
Ale jednocześnie Amerykanie, w zamian za pokonanie lub wyczerpanie Rosji i poświęcą Ukrainę na czele, którego stoi grupa członek syjonistycznych ukraińskich polityków, którzy są związani z NATO.
Wojna będzie bardzo kosztowna dla Rosji i Ukrainy, a kosztowna mniej dla Europy i Stanów Zjednoczonych. Wojna będzie trwać tak długo, jak planują Amerykanie, bez względu na to, jak wysoką cenę może zapłacić naród ukraiński.
Jest bardzo jasne, że amerykańska eskalacja ma na celu utrwalenie wojny i zapobieżenie rozejmowi.
Oświadczenie prezydenta USA, Kiedy Bidena, który powiedział ze prezydent Rosji jest zbrodniarzem wojennym, zamyka drzwi do dialogu z Rosją.
Oznacza to, że jego pościg za prezydentem Rosji i jego sztabem będzie kontynuowany nawet po zakończeniu wojny. Ta amerykańska arogancja, niezależnie od tego, co robią Rosjanie, jest niczyim innymi jak celową eskalacją konfliktu.
Władimir Putin nie jest prezydentem Sudanu, Iraku czy Afganistanu, tylko jest przywódcą supermocarstwa, które posiada broń nuklearną. Cała historia Stanów Zjednoczonych jest zlana krwią i przemocą.
Gdyby świat nie znajdował się pod butem Stanów Zjednoczonych, to wszystkie amerykańskie rządy i wszyscy amerykańscy prezydenci byliby teraz na ławach oskarżonych pod zarzutami popełnienia zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa.
Wojna na Ukrainie nie nie przypomina konfliktów między krajami silniejszymi i słabszymi.
Jest to rodzaj wojny prowadzonej przez wielkie mocarstwo, która może zmieść każdego, kto stanie jej na drodze. Populacja na Ukrainie jest bardzo różna i Ci ludzie jeszcze kilka lat temu żyli w pokoju, dopóki nie pojawiły się ugrupowania nacjonalistyczne i faszystowskie, które zagłębiły się w przeszłość i historię, oraz podsyciły nienawiść, która zamieniła się w wojnę.
Wszystkie te powody, wraz z chęcią wejścia Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej doprowadziły ostatecznie do wybuchu wojny na Ukrainie.
Ten konflikt może przerodzić się w Trzecią Wojnę Światową, jeśli dyplomacja i racjonalne myślenie nie zdołają jej powstrzymać.
Ja nie wyobrażam sobie wybuchu Trzeciej Wojny Światowej, bo to oznacza wojnę nuklearną i koniec cywilizacji ludzkiej.

Nidal Hamad
21-03-2021