Rektor Uniwersytetu Warszawskiego, wszystko dla Izraela
🔻Nidal Hamad
To wstyd i hańba, że istnieje rektor Uniwersytetu Warszawskiego, który służy terroryzmowi syjonistycznemu i nie przejmuje się ludobójstwem popełnionym przez izraelską armię okupacyjną w Palestynie.
Jego ostatnie wypowiedzi dla magazynu “Wprost” nie są wypowiedziami osoby akademickiej, zrównoważonej i racjonalnej.
Rektor jest zdeterminowany zacieśnić współpracę Uniwersytetu Warszawskiego z uniwersytetami państwa izraelskiego okupacyjnego.
Dzieje się tak pomimo ludobójczej wojny w Gazie, eksterminacji dziesiątek tysięcy Palestyńczyków w ciągu dziesięciu miesięcy, oraz praktyki dyskryminacji rasowej, etnicznej czystek, apartheidu, terroryzmu i zbrodni wojennych przeciwko ludzkości.
Rektor Uniwersytetu Warszawskiego musi być zbojkotowany przez Palestyńczyków i Arabów w Polsce. Obnażą jego fałszywość, hipokryzję, nieludzkość i uprzedzenia.
Jest to po prostu człowiek pozbawiony ludzkich uczuć, dla który nie zna znaczenia solidarności między wolnymi narodami.
Człowiek bez sumienia, bez uczuć i godności osobistej.
Ale z drugiej strony nie jestem osobiście zaskoczony jego działaniami, ale raczej tymi, którzy mu ufają i spotykają się z nim, pomimo całej jego wrogości wobec Palestyńczyków i jego nalegania, aby koordynować i współpracować z izraelskimi terrorystami.
Nie zgodził się na zerwanie z nimi kontaktów, ale w nowym wywiadzie udzielonym kilka dni temu polskiej gazecie “Wprost”” podkreślił konieczność ugruntowania i wzmocnienia stosunków uczelni z syjonistami.
Osobiście nie jestem zdziwiony jego działaniami i poparciem dla syjonistów.
Do dziś pamiętam, jak kilka miesięcy temu sprowadził policję i wydalił studentów z terenu uczelni, a następnie złożył przeciwko nim pozew w sądzie.
Nie dziwimy się mu i jego stanowisku, gdy widzimy, że na Uniwersytecie Warszawskim znajduje się tablica honorowa Menachema Begina, gdzie był jednym z jego studentów od początku swojej terrorystycznej działalności w ruchu syjonistycznym w Warszawie, w latach 30-ych XX wieku.
Od tamtego czasu był terrorystą i przestępcą poszukiwanym przez Interpol od 1948 r. za popełnienie ataków, aktów terrorystycznych i zbrodni wojennych przeciwko ludzkości w okupowanej Palestynie.
Begin był syjonistycznym żydowskim terrorystą, który urodził się w Polsce, a następnie został premierem „Izraela”.
Jest jednym z przywódców ruchu syjonistycznego i jego najbardziej ekstremistycznego skrzydła.
Przyczynił się do okupacji Palestyny i popełnienia dużej liczby zbrodni masakr dokonanych na palestyńskiej ludności cywilnej, od masakry w Deir Yassin w 1948 r. po masakrę w Sabra i Shatila w 1982 r.
Ten warszawski uniwersytet jest dumny z Begina i innych mu podobnych i honoruje ich, co oznacza, że honoruje terroryzm, okupację, rasizm, syjonizm oraz zbrodnie i zbrodniarzy wojennych.
Zatem skoro tak jest, nie dziwi fakt, że jego rektorem jest osoba o przekonaniach syjonistycznych i pozbawiona sumienia.
7 września 2024