Odważna sprawozdawczyni ONZ Francesca Albanese

Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. sytuacji praw człowieka w Palestynie, Francesca Albanese, powiedziała, że Izrael pośrednio przyznał się do popełniania zbrodni wojennych przez swoich żołnierzy w Gazie, zalecając żołnierzom unikanie publikowania zdjęć i nagrań, które stanowią dowody przeciwko nim w postępowaniach sądowych. Odważna i szczera Pani Albanese wskazała, że kontynuowanie ataków Izraela na Gazę jest nieakceptowalne i opisała stanowisko izraelskiej armii w kwestii zakazu publikowania zdjęć i filmów przez żołnierzy jako „szokujące”. Dodała: „Zamiast doradzać swoim żołnierzom, aby nie popełniali zbrodni, Izrael mówi im, by zakrywali twarze lub je zamazywali podczas udostępniania filmów”, jak podała agencja „Anadolu”. Albanese potwierdziła, że jest to pośrednie przyznanie się Izraela do tego, że żołnierze izraelscy mogą popełniać zbrodnie, co jest nieakceptowalne.

Pani Albanese zwróciła uwagę na znaczenie „międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości” w kontekście ucieczki izraelskiego żołnierza do Argentyny, po tym jak miał zostać aresztowany w Brazylii. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Centrum Informacji Palestyńskiej, 5 stycznia 2025 roku brazylijski sąd nakazał policji przeprowadzenie dochodzenia w sprawie izraelskiego żołnierza odwiedzającego Brazylię, podejrzanego o popełnienie zbrodni wojennych w Gazie. Żołnierz ten jednak uciekł do Argentyny, a potem wrócił do Izraela. Pani Albanese przypomniała, że podobne sprawy przeciwko izraelskim żołnierzom były również podnoszone w Niemczech i innych krajach europejskich.

W rozmowie z mediami Pani Albanese powiedziała: „Międzynarodowy wymiar sprawiedliwości to potężne narzędzie do wymierzania sprawiedliwości, gdy inne środki zawiodą”. Jest to znane narzędzie, które pozwala państwom lub organizacjom międzynarodowym ścigać osoby oskarżone o zbrodnie przeciwko ludzkości, bez względu na miejsce popełnienia tych zbrodni. Jednak po udowodnieniu zbrodni wojennych popełnionych przez Izrael w Gazie i oskarżeniu premiera Izraela, Beniamina Netanyahu i Joa’va Gallanta przez Międzynarodowy Trybunał Karny oraz złożeniu wniosku o ich aresztowanie, wydaje się, że Zachód pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych będzie szukać sposobów na rozwiązanie Międzynarodowego Trybunału Karnego i zmianę przepisów międzynarodowych na korzyść Izraela. Ostatnio przeczytałem, że Stany Zjednoczone poparły kandydaturę obecnego premiera Libanu, sędziego Nawafa Salama, na urząd premiera, aby zrezygnował z przewodniczenia Międzynarodowemu Trybunałowi Sprawiedliwości, by przekazać tę funkcję znanej z wrogości do Palestyńczyków i całkowitego poparcia Izraela sędzi Ugandy. To bardzo niebezpieczny krok, który może oznaczać początek końca Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który ogłosiły niektóre zachodnie państwa, takie jak Stany Zjednoczone, Francja, Polska, Węgry i inne, gotowe przyjąć Netanyahu i Gallanta, zapewniając im immunitet i ochronę, co stanowi wyraźne i haniebne naruszenie prawa międzynarodowego oraz stanowi skandal wobec rządów, które otwarcie wspierają Izrael i ludobójstwo w Gazie.

Pani Albanese powiedziała: „To, co dzieje się w Gazie, to hańba stulecia, która nie wydarzyłaby się w ten sposób, gdyby nie zła rola, jaką odegrały zachodnie media poprzez swoje stronnicze relacje pełne kłamstw i izraelskich plotek”.

W przemówieniu pod kopułą ONZ, Pani Albanese powiedziała: „Ziemia dla Palestyńczyka to nie tylko miejsce, to tożsamość. Palestyńczycy zostali wysiedleni od 1947 roku i doświadczają wszelkich form prześladowań, a to, co przeżywają teraz, jest gorsze z powodu technologii zabijania i nieustającej bezkarności. To pierwszy przypadek ludobójstwa, którego sprawcy będą sądzeni w historii ludzkości!”

Ta odważna, szczera i ludzka kobieta, w świecie bez moralności spotyka się z ogromną presją i kampanią groźb i oszczerstw z powodu swojej postawy.

W raporcie Centrum Informacji Palestyńskiej opublikowanym na swojej stronie internetowej, Pani Albanese potwierdziła, że Izrael naruszył podstawowe zasady prawa międzynarodowego, takie jak zakaz agresji, nielegalnego aneksji terytoriów, rasizmu, tortur i ludobójstwa. Ostrzegła, że projekt „Wielkiego Izraela” jest bardzo niebezpieczny, wskazując, że państwa arabskie i inne kraje w regionie muszą być poważnie zaniepokojone, ponieważ izraelscy przywódcy i niektóre sektory społeczeństwa izraelskiego mówią o „Wielkim Izraelu”. Dodała: „Gdzie zatrzyma się ta arogancja? Zatrzyma się, gdy społeczność międzynarodowa wyznaczy linię i powie: dość”.

Dodała: „Bezkarność rodzi bezkarność, to bardzo zakaźna choroba”.

Pani Albanese skrytykowała stanowisko zachodnich przywódców wspierających Izrael w obliczu ludobójstwa w Gazie. Powiedziała: „Czego nam brakuje, to współczucia i ludzkości, szczególnie ze strony przywódców Zachodu, którzy codziennie mówią o prawach człowieka i wartościach uniwersalnych”. Dodała: „Ci przywódcy nie widzą Palestyńczyków jako ludzi. Oświadczenia, które usłyszałam od amerykańskich i niemieckich polityków, brzmią, jakby nie należały do XXI wieku”.

Dodała: „Te oświadczenia są sprzeczne z tym, co budowaliśmy przez 80 lat po II wojnie światowej i Holokauście, który pozostawił głęboki ślad w świadomości narodów zachodnich”. Opisała stanowisko Stanów Zjednoczonych wobec Międzynarodowego Trybunału Karnego i ich groźby nałożenia sankcji jako „niebezpieczne i haniebne”. Podkreśliła, że odzwierciedla to arogancję amerykańskiego przywództwa, które nie traktuje reszty świata na równi z nimi, nawet swoich najbliższych zachodnich sojuszników.

Pani Albanese powiedziała: „Kraje takie jak Polska, Węgry i Francja wydały podobne oświadczenia. Polska powiedziała, że pozwoli Netanyahu odwiedzić Auschwitz (nazistowski oboz koncentracyjny), co jest haniebne”.

Dodała: „To nie szkodzi tylko Palestyńczykom, ale także tworzy trwałe poczucie uprzywilejowania Izraelczyków, co zaszkodzi Izraelczykom w dłuższej perspektywie. Wielu z nich uczestniczy w ludobójstwie, a zbrodnia ludobójstwa jest popełniana (w Gazie)”.

Pani Albanese to osoba o odważnym i szlachetnym stanowisku, które kontrastuje z postawami rządów i liderów Zachodu oraz niektórych krajów arabskich. Jest to kobieta odważna, która nie boi się mówić prawdy i wspierać ofiary. Brakuje nam takich ludzi w rządach państw na całym świecie. Dziękujemy Pani Francesca.

Nidal Hamad

18 stycznia 2025