Polski - Słowiańskiالأرشيف

Liat Atzili: warunków jej przetrzymywania w Gazie

Była izraelska więźniarka Liat Atzili złożyła zeznania na temat warunków jej przetrzymywania w Gazie:

Liat Tseli potwierdziła, że palestyński ruch oporu w Gazie dobrze traktował ją i innych więźniów syjonistycznych. Powiedziała, zapewniono jej żywność i nie padła ofiarą żadnej przemocy, dyskredytując w ten sposób fałszywą propagandę okupanta na temat przemocy wobec izraelskich jeńców wojennych w Gazie.
W raporcie opublikowanym przez syjonistyczną „izraelską” gazetę Haaretz i opublikowanym w języku arabskim przez Palestyńskie Centrum Informacyjne jeniec wojenny Liat Atzili, schwytana z kibucu Nir Oz, opowiedziała szczegóły tygodni, które spędziła w Gazie.
Mówiła ze Palestyńczycy zapewnili jej opiekę i ochronę podczas jej niewoli, prowadzili z nią przyjacielskie rozmowy.
Powiedziała: Członkowie palestyńskiego ruchu oporu noszący broń powiedzieli jej, kiedy została schwytana: „Nie bój się, nie zrobimy Ci krzywdy. Chodź z nami”, podkreślając, że przez cały okres niewoli była dobrze traktowana i nie była poddawana przemocy fizycznej lub surowemu traktowaniu.
Izraelski jeniec wojenny Liat Atzili zwolniona w listopadzie w ramach tygodniowego rozejmu – poinformowała, że kiedy stanęła twarzą w twarz z palestyńskimi członkami ruchu oporu, to ci nie grozili jej, a „dali mi czas na ubranie się, a nawet pomogli mi poszukać moich okularów”.
Powiedziała także Haaretzowi, że „przybyłam do domu w Khan Yunis, który należał do jednego z porywaczy.
Tam powitała mnie kobieta, a ja płakałam, a ona mnie przytuliła i powiedziała, że wszystko będzie dobrze”.
Wskazała, że cały czas płakała do tego stopnia, że członkowie ruchu oporu martwili się o nią i zobowiązali się ją chronić, zapewniać jej jedzenie i picie, oraz pozwolili jej wziąć prysznic i wyprać ubrania.
Stwierdziła, że w domu, w którym mieszkała, w ogóle nie było straży, ale raczej był on dla niej całkowicie otwarty i swobodnie się po nim poruszała, a oni zawsze ją pytali, czy czegoś potrzebuje i czy chce zostać sama w pokoju.
Były izraelski jeniec wojennyc Atzili twierdzi, że 8 października 2023 roku została przeniesiona do mieszkania, gdzie spotkała się z pracownikami z Tajlandii, oraz z innym jeńcem Ilaną Gretzewski.
Zwraca uwagę, że ich wspólny pobyt stworzył atmosferę komfortu, która sprawiła, że dzielili się rozmowami i uczuciami między sobą, a nawet z członkami ruchu oporu, którzy ich pilnowali, co wzbudziło między nimi pewnego rodzaju zaufanie.
Powiedziała, że strażnicy pozwalali im codziennie oglądać Al Jazeerę, dzięki czemu mogli dowiedzieć się czegoś na temat tego, co wydarzyło się 7 października 2023 roku.
Atzili opowiedziała o swoich strażnikach, mówiąc, że jeden z nich jest prawnikiem, a drugi nauczycielem, oboje byli żonaci i każdy miał dziecko.
Wskazała, że rozmawia z nimi o dzieciach, mężach, rodzicach, życiu codziennym, zwyczajach i jedzeniu, zaznaczając, że jedna strażniczka bardzo lubiła gotować, więc opisywali jej wszelkiego rodzaju potrawy: Maqluba (do góry nogami), faszerowane warzywa i wszelkiego rodzaju sałatki.
Odnosząc się do strachu przed byciem kobietą zatrzymaną przez mężczyzn, stwierdziła, że „na początku była bardzo podejrzliwa i bała się, że coś się stanie lub że będzie narażona na napaść na tle seksualnym, ale potem była pewna, że wszystko jest w porządku i że nikt jej nie molestował”
Były jeniec wojenny opowiada, że jej strażnicy byli zdumieni faktem, że jest wegetarianką i zapytała ją: „Więc co jesz?” Odpowiedziała, że bardzo kocha pizzę, więc ktoś pojechał na rowerze i przywiózł pizzę z „Crispy Pizza” w Khan Yunis. Następnie poprosiła o owoce i warzywa, a oni je przynieśli.
Mówi: „Traktowali nas humanitarnie, w sposób, który pozwolił nam ogólnie dobrze przetrwać ten okres”.
Atzili stwierdziła, że nie była przetrzymywana w tunelach, otrzymywała odpowiednie pożywienie, nie była poddawana przemocy fizycznej ani surowemu traktowaniu, i podkreśla, że miała dużo szczęścia.
Wyjaśniła, że żałosne stwierdzenie, że cała Strefa Gazy jest pod kontrolą Islamskiego Ruchu Oporu Hamas, jest niezgodne z faktami, zauważając, że „mamy straszny rząd i mamy premiera Beniamina Netanyahu, który jest niegodny tego stanowiska, ale jest popierany przez niepokojącą większością”, jak to opisała.
Powiedziała: „Dużo myślę o Gazie i współczuję cierpiącym ludziom”, podkreślając, że ta wojna służy wyłącznie osobistym interesom i jasne jest, że izraelski rząd poświęcił wszystko , aby przetrwać politycznie.

28 lipca 2024
#Palestyna_po_polsku
www.al-safsaf.com
Nidal Hamad Abu Kuba

https://www.haaretz.com/israel-news/2024-07-27/ty-article-magazine/.highlight/she-spent-weeks-conversing-with-her-hamas-captors-heres-what-they-talked-about/00000190-f0b0-dda7-a9f7-f3b7161b0000