Ogromna różnica między ministrem norweskim a ministrem polskim.
Nie trudno dostrzec ogromnej różnicy moralnej i politycznej pomiędzy wypowiedziami norweskiego ministra Eddy’ego i polskiego ministra Bartoszewicza.
Chciałbym dać państwu przykład działania norweskich ministrów i polityków. Sa racjonalni prezentując bezstronne lub mniej stronnicze stanowisko niż cała grupa władz, który są pro- amerykańscy w Europie.
Utrzymywanie równowagi, pokora, zaangażowanie i niezależnośćw decyzjach i wyborach należą do stałych elementów norweskiej polityki.
Jednocześnie przedstawiam Państwu niehonorowe i stronnicze wypowiedzi na korzyść premiera Izraela, Beniamina Netanyahu ludobójstwa syjonistów wygłoszone wczoraj przez polskiego ministra Bartoszewicza, który powiedział, że Hamas jest ruchem terrorystycznym i jako taki jest klasyfikowany w Stanach Zjednoczonych Ameryki i Unii Europejskiej.
Nie powiedział jednak, że Organizacja Narodów Zjednoczonych uważa Hamas za ruch narodowowyzwoleńczy, walczący przeciwko syjonistycznej okupacji.
W tym samym oświadczeniu Bartosiewicz stwierdził, że Netanyahu zostałwybrany demokratycznie i całkowicie zignorowałnajbardziej demokratyczne wybory na Bliskim Wschodzie i byćmoże na świecie, które wyniosły Hamas do władzy w obecności międzynarodowych obserwatorów z całego świata, na czele z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Jimmim Carterem.
Mówiąc najprościej, jest to porównanie dwóch mentalności, mimo że należąone do tej samej osi amerykańsko-atlantyckiej, i są sojusznikami „Izraela”.
Jednakże norweski minister spraw zagranicznych powiedział: Jesteśmy zobowiązani do aresztowania Netayjahu, jeśli „ Międzynarodowy Trybunał Karny” wydaje nakaz przeciwko niemu i jego ministrowi armii Gallantowi.
Norweski minister Ede powiedział w wywiadzie dla lokalnych mediów: „To sąd decyduje, czy wydać nakaz aresztowania, czy nie. Jeśli wyda nakaz aresztowania, wszystkie kraje sygnatariusze musząodpowiednio zareagować”.
Ministr Bartoszewicz gośćRadia ZET tłumaczy, że „przywódcy Hamasu to sąterroryści i za takich sąuznawani przez USA, UE i cały demokratyczny świat, a premier Izraela jest demokratycznie wybranym politykiem i broni swojego państwa przed atakami 3 organizacji terrorystycznych i jednego państwa”.
Ambasada Państwa Palestyny w Warszawie na swoim Facebooku zadała ważne pytanie do polskiego wiceministra spraw zagranicznych Władysława Bartoszewskiego po jego ostatnim wywiadzie dla Radia Zet.
” Panie ministrze, czy po siedmiu miesiącach systematycznego zabijania ludności cywilnej w Gazie i niemal całkowitym zniszczeniu miasta, nadal uważa Pan, że to, czego dopuścił sięIzrael to prawo do obrony?.
Czy ten „bardzo cywilizowany sposób Izraela „według Pana to zbrodnie ludobójstwa dokonane przez armięizraelskąna ludności cywilnej w Gazie?
Panie ministrze, zbrodnie ludobójstwa nie przedawniająsięi nie można ich nazwaćinaczej; tak właśnie orzekł wczoraj Międzynarodowy Trybunał Karny.”.
A ja powiem:
Panie ministrze, trochę przyzwoitości, uprzejmości i szacunku dla prawa międzynarodowego,.
Niech pan bierze przykład od swojego kolegi z NATO, Ministra Spraw Zagranicznych Norwegii.
- Dziś Norwegia oficjalnie uznała państwo Palestyna.
22 maja 2024 r
Hamad M Nidal