Podczas drugiej intifady byli dziećmi, pokoleniem dystansu.
Nidal Hamad, dyrektor strony internetowej Al-Safsaf, napisał:
W 2000 roku wiek palestyńskich dzieci urodzonych podczas drugiej intifady wahał się od roku do 15 lat. Te ówczesne dzieci i ci dzisiejsi bohaterscy wojownicy przeżyli epos Drugiej Intifady ze wszystkimi szczegółami. Byli świadkami i opłakiwali swoje umysły i serca. Przechowywali wszystko, co zaobserwowali, zobaczyli i przeżyli.
Te dzieci są teraz bojownikami na polach Gazy.
Walczą z terrorystyczną izraelską armią syjonistyczną.
Te dzieci to dzisiejsi mężczyźni:
Część z nich rzucała kamieniami w izraelskie czołgi i na początku drugiego tysiąclecia miała nie więcej niż kilka lat. Chłopiec-męczennik Fares Odeh (15 lat) pozostanie ikoną drugiej intifady w Gazie, obok małego męczennika Muhammada Jamala al-Durry.
Tutaj jego zdjęcie stało się jednym z najbardziej znanych obrazów.
Zdjęcie przedstawiające rzucającego kamieniem w syjonistyczny czołg Mirkvah.
Jego obraz jest wciąż żywy w pamięci całego świata.
Chłopiec Fares zginął śmiercią męczeńską 8 listopada 2000 roku.
Stał się ikoną powstania narodu palestyńskiego. Jego historia odbiła się szerokim echem na całym świecie.
To samo dotyczy jego wizerunku, który przemierzał kontynenty..
Jego wyrazisty wizerunek jest żywy do dziś.
Przywołujemy go za każdym razem, gdy Gaza i jej mieszkańcy są obecni w walce.
Gdyby Fares Odeh żył, miałby dziś 38 lat, żonę, dzieci i dom, ale być może zostałby ponownie zabity, tym razem z rodziną, w ludobójstwie toczonym przez „Izrael, „Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Niemcy, i Francję przeciwko ludności w Gazie.
Dzieci i młodzież w tamtym roku 2000 i w latach następnych stawiały czoła wrogowi z gołymi piersiami i kamieniami.
Niektórzy z nich wspinali się na czołgi, oraz wyciągali z nich karabiny maszynowe i sprzęt. Następnie wycofywali się, radując się zwycięstwem nad żołnierzami syjonistycznymi, którzy byli ciężko uzbrojeni i korzystali z najnowszej technologii wojennej na świecie.
Inni rzucali kamieniami z łupków w terrorystyczną, izraelską armię i żydowskich osadników.
Syjoniści zabili setki dzieci, a może tysiące, ale one nie umierają. Narodzili się na nowo ze swoimi braćmi i siostrami oraz z nowym pokoleniem, które stworzyło wielki palestyński ruch oporu, który dziś walczy z całym światem i zadaje klęski izraelskiej armii okupacyjnej.
Spójrzcie na premiera Izraela, Beniamina Netantahu i jego armię.
Zobaczycie klęskę, upokorzenie i hańbę na ich twarzach.
To armia pokonanych na ulicach Gazy, w obozach dla uchodźców i w miastach Strefy Gazy.
Minęły lata, zanim ruch oporu palestyńskiego rozwinął się i był w stanie wypędzić izraelskiego generała Ariela Sharona i jego armię z Gazy, tak jak poprzedził go libański ruch oporu libański, który był w stanie pokonać generała Ehuda Baraka i jego armię i wyzwolić Liban 25 maja 2000 roku.
I tak się samo pokonał go w wojnie lipcowej 2006 roku.
Oto dzisiaj libański ruch oporu wspiera Gazę i wyczerpuje izraelską armię okupacyjną, na froncie północnej Palestyny i południowego Libanu.
Palestyńczycy zbudowali małą armię bojowników ruchu oporu, którzy wierzą w wyzwolenie, zwycięstwo i powrót.
Ta dzisiejsza armia jest armią dzieci wczorajszego powstania.
To on stawiają czoła inwazyjnym czołgom.
Tam, gdzie odważni młodzi ludzie (dzieci wczorajszej i intifady) idą do pojazdów opancerzonych i czołgów, przyczepiają do nich bomby lub umieszczają urządzenia wybuchowe, które w Gazie nazywają „bombami akcji partyzanckiej”, tak aby pojazd opancerzony i czołg zamienił się w kupę złomu wraz ze znajdującymi się w nim terrorystycznymi żołnierzami wroga.
W roku 2000 mierzyli się z niezwyciężoną izraelską armią za pomocą kamieni, a dziś walczą z nią za pomocą bomb, urządzeń wybuchowych i granatników.
Ci ludzie kochają wolne i godne życie bez okupacji, agresji, ludobójstwa i czystek etnicznych. Wierzą, że ponoszą męczeńską ofiarę za Ojczyznę i naród, są przekonani, że umierają za Palestynę, podczas gdy żołnierze syjonistyczni nie są przygotowani na śmierć za wielkie kłamstwo zwane państwem „Izrael”.
@al-safsaf.com
Nidal Hamad
24 -11-2023