Polska firma dyskryminuje ukraińskich pracowników?
Polskie przedsiębiorstwo Lindab zostało oskarżone o dyskryminację, donosi „Gazeta Stołeczna”.
W firmie Lindab na przedmieściach Warszawy pracownikom z Ukrainy nakazano nosić uniformy w kolorach ukraińskiej flagi. Po tym, jak polskie media dowiedziały się o sprawie, firma została oskarżona o dyskryminację.
O dyskryminacji ze względu na narodowość opowiedział dziennikarzom jeden z klientów, który zauważył, że pracownicy firmy mają mundury w różnych kolorach w zależności od działu, w którym pracują. Zaś Ukraińcy noszą niebiesko-żółte ubrania niezależnie od działu.
„Nie mogłem sobie nawet wyobrazić, że to możliwe! Wyobraź sobie, że Polacy są zobowiązani do noszenia biało-czerwonego munduru, gdy pracują w fabryce za granicą” — oburzył się klient, którego słowa są cytowane pod warunkiem zachowania anonimowości.
Dyrektor zakładu Michał Wróblewski odrzuca oskarżenia pod jego adresem. Wyjaśnił, że w ten sposób „oznacza” pracowników, którzy nie mówią po polsku.
„U nas wszyscy pracownicy noszą niebieskie spodnie i różne koszule. Mechanicy — zielone, brygadziści — czerwone. Jest to taki system identyfikacji. A żółte koszule Ukraińców oznaczają, że nie mówią po polsku” — wyjaśnił.
Polskie media zaznaczyły, że Państwowa Inspekcja Pracy już wysłała prośbę o interwencję w tej sprawie.
https://pl.sputniknews.com/polska/201801107081416-sputnik-polska-ukraina-pracownicy/
