Protest na pl. Wolności w Poznaniu przeciwko działaniu Izraela w Strefie Gazy
Protest na pl. Wolności w Poznaniu przeciwko działaniu Izraela w Strefie Gazy (Fot. Piotr Fijałkowski)
– Ten protest to nasz wyraz wsparcia dla Palestyńczyków, to bunt wobec tego, co się dzieje w Strefie Gazy – mówi Matar Mahmoud, Palestyńczyk, który od 35 lat mieszka w Polsce.
– Widzi pan te dzieci przy fontannie? One żyją w dostatku i mogą się spokojnie bawić bez obawy, że za chwilę obok spadnie rakieta. Dzieci w Strefie Gazy chciałyby mieć jedną setną tego – mówi Mahmoud.
Część z manifestantów zakleiła sobie czarną taśmą usta, demonstrując w ten sposób milczenie świata wobec konfliktu. Uważają, że media i zachodnie rządy za mało robią, aby przerwać toczący się od lat konflikt. Na przyniesionych transparentach napisali m.in.: “Stop eksterminacji Palestyńczyków w Getcie Gazy”, “Dzieci w gazie chcą normalnie żyć” czy “Znieść blokadę Gazy”.
– Są tu Polacy, Palestyńczycy, Egipcjanie. Przyszliśmy, aby solidaryzować się z mieszkańcami Strefy Gazy i zaprotestować przeciwko ludobójstwu, jakiego dokonuje Izrael. Chcemy, by tu w Polsce więcej osób usłyszało o tym, co tam się dzieje. Każdy z nas ma w Strefie Gazy rodzinę lub przyjaciół – tłumaczy Mahmoud.